
Ślubnie i nie tylko...
Fotografia jest tym, co pozwala mi się uwolnić od rzeczywistości…
sobota, 3 grudnia 2011
Patrycja i Marian
Tym razem kilka ujęć z kameralnego ślubu, na którym miałem zaszczyt być towarzysząc Patrycji i Marianowi w tym najważniejszym dla nich dniu. Dziękuję Wam za świetną zabawę!


poniedziałek, 28 listopada 2011
Piszą o mnie w gazetach! :)
W jednym z ostatnich wydań naszego regionalnego tygodnika Tygodnia Lubuskiego, który z okazji targów ślubnych poświęcony był niemalże wyłącznie tematyce ślubnej oraz pokrewnej, ukazał się mini-wywiad ze mną w roli głównej. :)
Może nie jest to Times, czy Newsweek, ale miło tak zobaczyć swoje nazwisko w gazecie. :)

Może nie jest to Times, czy Newsweek, ale miło tak zobaczyć swoje nazwisko w gazecie. :)

sobota, 19 listopada 2011
Ola i Marcin, słoneczny plener
Za oknem temperatura na minusie, Dzień trwa tak krótko że przyprawia o depresję.
Na poprawę nastroju odrobina wspomnień ze słonecznego pleneru Oli i Marcina. :)

Na poprawę nastroju odrobina wspomnień ze słonecznego pleneru Oli i Marcina. :)

sobota, 12 listopada 2011
Lila i Wojtek
No dobra, czas na zdjęcia Lili i Wojtka.
Szaleni, przepełnieni pozytywną energią, radośni, zwariowani, z milionem pomysłów na sekundę. Takiej drugiej pary jeszcze nie spotkałem. :)
Cieszę się że mogłem spędzić z Wami wiele wspaniałych godzin, pracując bawiłem się i to bawiłem wspaniale. :-)
Ps. Na sesję plenerową umawialiśmy się kilka razy, ostateczny termin przypadł w dniu mistrzostw w żużlu, kiedy to ukochana drużyna Lili wygrała. Wierzę że to nasze zdjęcia przyniosły im szczęście. :D
Ps2. Pozdrowienia dla Ani, która niejednokrotnie odgrażała mi się zabraniając robić sobie zdjęcia - świetnie wyglądasz poniżej. :)

Szaleni, przepełnieni pozytywną energią, radośni, zwariowani, z milionem pomysłów na sekundę. Takiej drugiej pary jeszcze nie spotkałem. :)
Cieszę się że mogłem spędzić z Wami wiele wspaniałych godzin, pracując bawiłem się i to bawiłem wspaniale. :-)
Ps. Na sesję plenerową umawialiśmy się kilka razy, ostateczny termin przypadł w dniu mistrzostw w żużlu, kiedy to ukochana drużyna Lili wygrała. Wierzę że to nasze zdjęcia przyniosły im szczęście. :D
Ps2. Pozdrowienia dla Ani, która niejednokrotnie odgrażała mi się zabraniając robić sobie zdjęcia - świetnie wyglądasz poniżej. :)

poniedziałek, 31 października 2011
Ola i Maciek
Dawno nic nie było na blogu, ale ostatnio (pomimo końca sezonu ślubnego) nie wiem za co zabrać się najpierw. Niestety, na wpisy na blogu troszeczkę zabrakło czasu. :)
Niniejszym nadrabiam - sierpniowy ślub Oli i Maćka, pomimo niesprzyjającej aury humory dopisywały i wszyscy się świetnie bawili. :)

Niniejszym nadrabiam - sierpniowy ślub Oli i Maćka, pomimo niesprzyjającej aury humory dopisywały i wszyscy się świetnie bawili. :)

czwartek, 13 października 2011
Beata i Kamil, ślub w Elblągu
Był taki okres w moim życiu, kiedy sporą część swojego czasu spędzałem przemierzając bezkresne przestworza Internetu. Pamiętam jak zaczynałem jeszcze z analogowym modemem i jak wiele wysiłku kosztowało uzbieranie na rachunki. Później przyszła era nieco większej dostępności Internetu, posiadałem stałe łącze – cóż to były za czasy! Setki znajomych, dziesiątki godzin spędzone na rozmowach w sieci IRC.
Mniej-więcej wtedy poznałem młodą dziewczynę, dziwiłem się że jej rodzice pozwalają na tak częste i swobodne surfowanie po sieci i poznawanie nowych osób. ;) Dość dobrze się poznaliśmy, wraz z kilkoma innymi osobami tworzyliśmy całkiem zgraną internetową „paczkę” znajomych. To były czasy… :)
Niestety, wszystko co dobre ma zazwyczaj swój koniec. Zaczęło mi brakować czasu, pojawiły się inne zobowiązania i dobre 8 lat temu zniknąłem z Internetu prawie całkowicie. Jednak jeśli pojawiasz się w sieci, ślad po Tobie pozostaje w niej na wieki… Beata, bo to o niej mowa, odnalazła mnie po latach. Co więcej, podobało jej się to czym się zajmuję i w jaki sposób to robię. Krótka wymiana maili, kilka rozmów na GG i stało się – zostałem jej fotografem ślubnym!
Nadszedł dzień ślubu Beaty i Kamila. Jako że mieszkają kilkaset kilometrów ode mnie, musiałem wybrać się tam już dzień wcześniej. Spędzone w pociągu i na dworcach chwile (całe 16 godzin w jedną stronę!) wspominam do dziś i zostaną w mej pamięci jeszcze długo. :)
Fajnie, że wreszcie udało nam się spotkać off-line i poznać w real-life. ;) Pomimo odległości, wielu godzin na nogach i wyczerpującej pracy aby dać z siebie wszystko, wróciłem od Was szczęśliwy i z uśmiechem na twarzy. Dzięki! :)

Mniej-więcej wtedy poznałem młodą dziewczynę, dziwiłem się że jej rodzice pozwalają na tak częste i swobodne surfowanie po sieci i poznawanie nowych osób. ;) Dość dobrze się poznaliśmy, wraz z kilkoma innymi osobami tworzyliśmy całkiem zgraną internetową „paczkę” znajomych. To były czasy… :)
Niestety, wszystko co dobre ma zazwyczaj swój koniec. Zaczęło mi brakować czasu, pojawiły się inne zobowiązania i dobre 8 lat temu zniknąłem z Internetu prawie całkowicie. Jednak jeśli pojawiasz się w sieci, ślad po Tobie pozostaje w niej na wieki… Beata, bo to o niej mowa, odnalazła mnie po latach. Co więcej, podobało jej się to czym się zajmuję i w jaki sposób to robię. Krótka wymiana maili, kilka rozmów na GG i stało się – zostałem jej fotografem ślubnym!
Nadszedł dzień ślubu Beaty i Kamila. Jako że mieszkają kilkaset kilometrów ode mnie, musiałem wybrać się tam już dzień wcześniej. Spędzone w pociągu i na dworcach chwile (całe 16 godzin w jedną stronę!) wspominam do dziś i zostaną w mej pamięci jeszcze długo. :)
Fajnie, że wreszcie udało nam się spotkać off-line i poznać w real-life. ;) Pomimo odległości, wielu godzin na nogach i wyczerpującej pracy aby dać z siebie wszystko, wróciłem od Was szczęśliwy i z uśmiechem na twarzy. Dzięki! :)

wtorek, 6 września 2011
Hania i Marcin, 16 lipca 2011.
Uff, nieco wody upłynęło od ich ślubu ale emocje dalej nie opadają!
Przed kilkoma dniami oddałem Hani i Marcinowi efekt naszej wspólnej ciężkiej pracy w postaci albumu ze zdjęciami i trzech fotoksiążek. :)
W związku z tym, skoro nowożeńcy już zobaczyli swoje zdjęcia, ja ośmielam się pochwalić wycinkiem ich pamiątki z tego jakże przepięknego dnia. :)
UPDATE
Przyznaję, tego się nie spodziewałem. :)
Ja wiem, że Hania jest przepiękną kobietą a Marcin przystojnym facetem, ale ilość próśb o więcej zdjęć w ciągu ostatnich trzech godzin kiedy to umieściłem ten wpis na blogu przerosła moje najśmielsze oczekiwania. :)
Wiadomości na facebook'u, gadu, NK, nawet telefon - wszyscy chcą więcej. W związku z tym dorzucam małe co-nieco i z 49 zdjęć robię 94. ;)
Od razu mówię, więcej nie będzie! Reszta należy już tylko i wyłącznie do Hani i Marcina. :D

Przed kilkoma dniami oddałem Hani i Marcinowi efekt naszej wspólnej ciężkiej pracy w postaci albumu ze zdjęciami i trzech fotoksiążek. :)
W związku z tym, skoro nowożeńcy już zobaczyli swoje zdjęcia, ja ośmielam się pochwalić wycinkiem ich pamiątki z tego jakże przepięknego dnia. :)
UPDATE
Przyznaję, tego się nie spodziewałem. :)
Ja wiem, że Hania jest przepiękną kobietą a Marcin przystojnym facetem, ale ilość próśb o więcej zdjęć w ciągu ostatnich trzech godzin kiedy to umieściłem ten wpis na blogu przerosła moje najśmielsze oczekiwania. :)
Wiadomości na facebook'u, gadu, NK, nawet telefon - wszyscy chcą więcej. W związku z tym dorzucam małe co-nieco i z 49 zdjęć robię 94. ;)
Od razu mówię, więcej nie będzie! Reszta należy już tylko i wyłącznie do Hani i Marcina. :D

czwartek, 4 sierpnia 2011
Santorini, obrazy mówiące więcej niż tysiące słów
Na blogu podróżniczym (nowym blogu ze zdjęciami z naszych podróży) pod TYM adresem umieściłem wpis ze zdjęciami z Santorini, serdecznie zapraszam do oglądania. ;-)

niedziela, 24 lipca 2011
Hania i Marcin - już wkrótce... :)
Przyznaję się, troszkę teraz odpoczywam (zaplanowany ponad rok temu urlop, w samym środku sezonu), jednak mimo tego nie mogę przestać siedzieć przy zdjęciach. Obecnie pracuję z Hanią i Marcinem, a właściwie ich zdjęciami. :)
Poniżej jedno, dla smaczku. Więcej pokażę (może...) jak już oddam całość nowożeńcom. ;)
Poniżej jedno, dla smaczku. Więcej pokażę (może...) jak już oddam całość nowożeńcom. ;)

Etykiety:
czerwieńsk,
fotografia ślubna,
kościół,
przygotowania,
reportaż ślubny,
ślub,
wesele,
zielona góra
sobota, 16 lipca 2011
Elwira i Andrzej
Kilka dni temu pokazałem sneak-peek Elwiry i Andrzeja - jedno zdjęcie z przygotowań siostry, która dbała o oprawę muzyczną ślubu. Dzisiaj troszkę więcej zdjęć z ich wielkiego dnia. ;-)
Zapraszam do oglądania.

Zapraszam do oglądania.

Etykiety:
28mm,
5d,
85mm,
fotografia ślubna,
kościół,
lubuskie,
plener,
przygotowania,
reportaż ślubny,
ślub,
wesele,
zdjęcia ślubne,
zielona góra
czwartek, 14 lipca 2011
Mały Michaś - sesja rodzinna
Ostatnio nie wstaję od komputera. Reportaże ślubne, sesje narzeczeńskie, sesje rodzinne...
Kilka dni temu, na przykład, spotkałem się z Michasiem i jego rodzicami. Przesłodki chłopak, który pomimo swojego młodego wieku ma swoje zasady. Nie lubi się uśmiechać kiedy nie ma na to ochoty, nie lubi słonka kiedy ono zbyt nachalnie próbuje go ogrzewać, nie lubi być niewyspany (świetnie to rozumiem!), nie przepada też za paparazzi biegającymi dookoła niego. ;)
Mimo tego udało się zrobić kilka ciekawych zdjęć, ku zadowoleniu rodziców. :)
Pokażę tylko cztery, reszta niech będzie pamiątką tylko dla Michałka i jego bliskich.

Kilka dni temu, na przykład, spotkałem się z Michasiem i jego rodzicami. Przesłodki chłopak, który pomimo swojego młodego wieku ma swoje zasady. Nie lubi się uśmiechać kiedy nie ma na to ochoty, nie lubi słonka kiedy ono zbyt nachalnie próbuje go ogrzewać, nie lubi być niewyspany (świetnie to rozumiem!), nie przepada też za paparazzi biegającymi dookoła niego. ;)
Mimo tego udało się zrobić kilka ciekawych zdjęć, ku zadowoleniu rodziców. :)
Pokażę tylko cztery, reszta niech będzie pamiątką tylko dla Michałka i jego bliskich.

niedziela, 10 lipca 2011
Marta i Adam
W gronie najbliższych, kameralnie, jednak w przepieknej scenerii i przy niesamowitej pogodzie. Tak właśnie Marta i Adam świętowali swój wielki dzień który połączył ich drogi już na zawsze... ;-)
Poniżej relacja ze ślubu cywilnego oraz przyjęcia weselnego w jednym z prześlicznych hoteli i jego ogrodach.

Poniżej relacja ze ślubu cywilnego oraz przyjęcia weselnego w jednym z prześlicznych hoteli i jego ogrodach.

sobota, 2 lipca 2011
Marta i Adam - zapowiedź
Tym razem jedno zdjęcie (w ramach zapowiedzi) ze ślubu Marty i Adama.
Był to ślub cywilny, w USC, jednak niczym nie ustępował wystawnym ceremoniom w przeogromnych konkatedrach - była cała masa emocji, dużo radości, pojawiły się też łzy (na szczęście te związane ze szczęściem). A później... Nooo, pierwszy raz w tym sezonie miałem okazję upamiętniać przyjęcie weselne w plenerze. Więcej zobaczycie już niebawem, jednak najpierw Młodzi dostaną swoje zdjęcia. :)
Był to ślub cywilny, w USC, jednak niczym nie ustępował wystawnym ceremoniom w przeogromnych konkatedrach - była cała masa emocji, dużo radości, pojawiły się też łzy (na szczęście te związane ze szczęściem). A później... Nooo, pierwszy raz w tym sezonie miałem okazję upamiętniać przyjęcie weselne w plenerze. Więcej zobaczycie już niebawem, jednak najpierw Młodzi dostaną swoje zdjęcia. :)

piątek, 1 lipca 2011
Elwira i Andrzej - sneak peek
Podejrzane i złapane przez fotografa, w trakcie ostatnich przygotowań w domowym zgiełku siostra panny młodej znalazła chwilkę (dosłownie kilka sekund) aby upewnić się że poradzi sobie z ciężarem i odpowiedzialnością za oprawę muzyczną najpiękniejszego momentu życia Elwiry i Andrzeja... Więcej już niebawem. :)

czwartek, 2 czerwca 2011
Ewelina i Sławek, fotografia ślubna Żary
Niedawno miałem prawdziwą przyjemność gościć na ślubie Eweliny i Sławka w Żarach.
A poniżej jedno zdjęcie, na zachętę:

Więcej zdjęć z tego dnia możecie zobaczyć tutaj: Fotografia Ślubna
A poniżej jedno zdjęcie, na zachętę:

Więcej zdjęć z tego dnia możecie zobaczyć tutaj: Fotografia Ślubna
Etykiety:
fotografia ślubna żary,
reportaż ślubny,
ślub,
żary
poniedziałek, 24 stycznia 2011
Ala i Grześ, ślubowali...
Na blogu pod adresem www.damiankaczorowski.pl znajdziecie nowe zdjęcia z reportażu Alicji i Grzegorza, który odbył się 25 grudnia 2010 roku.
Zapraszam do oglądania i komentowania. ;)
Zapraszam do oglądania i komentowania. ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)